W drodze powrotnej po ostatnim koncercie kolęd „Chłopaki Starszaki” zażyczyli sobie  zgrupowanie zespołu. No i stało się! 25 lutego o godz. 13.00 wyruszyliśmy na kolejne nasze warsztaty. Tym razem,  zupełnie odmienne od wszystkich pozostałych. Postanowiliśmy poszukać ZIMY, skoro ona do nas nie dotarła to my do niej!!!  Taką zimową stolica Polski jest Zakopane. Dlatego w bezpośrednim sąsiedztwie, bo w Kościelisku, znaleźliśmy piękny pensjonat spełniający  nasze oczekiwania. Wieczorem zakwaterowaliśmy się „U Słodyczków”, komfortowe warunki do wypoczynku i pracy. Życzliwa obsługa, znakomite jedzonko to niezmiernie ważne atrybuty dla wszystkich. No i PANI ZIMA nie zawiodła. Mróz, śnieg, przejażdżka saniami (na Gubałówce) …. to w ostatnich latach brzmi dla nas nieco egzotycznie.   Piękne, kolejne już dzieło Elsnera przygotowywane na nadchodzące wydarzenia jest poważnym i odpowiedzialnym  wyzwaniem dla każdego z artystów Nicolausa. Tym bardziej, że nastąpiło wiele zmian wśród muzyków orkiestry np. awanse skrzypaczek Ani i Agnieszki o kilka pulpitów do przodu, „narybki” Kamila i Ania w sekcji wiolonczel,  Kinga na waltorni i „tremolista – kotlarz” Łukasz, nowi soliści Olga i Wojtek, ….  taaaak to wymagało od nas wszystkich rzetelnej i solidnej pracy. Po pracy  był czas na wypoczynek, rekreację i integrację. Sobotni wieczór z przejażdżką góralskimi bryczkami, z pochodniami zakończoną grilowaniem z góralską muzyką w wykonaniu kapeli na żywo, były  kulminacją rekreacyjnej części naszego pobytu.

Foto: Olga Chernenko